Mało kto przed sezonem postawiłby na Albacete złamany grosz. Los Blancos jednak na przekór wszystkiemu wciąż utrzymują się w czubie tabeli, a teraz po szesnastu latach ponownie wskoczyli na fotel lidera Segunda División.
Albacete czekało długo na ponowne objęcie pozycji lidera LaLiga2, ale wreszcie stało się to faktem, co drużyna Miguela Ramisa zapewniła sobie pewnie zwyciężając z Realem Mallorca.
Albacete w 25 kolejek wyrównało swój dorobek punktowy (48) z poprzedniego sezonu. Klub z La Manchy wskakuje na fotel lidera Segunda División po raz pierwszy od 2003 roku. pic.twitter.com/Alld6CN3CK
— Na Zapleczu LaLiga (@LaLiga2_PL) February 10, 2019
Już w szóstej minucie meczu pięknym strzałem głową gola zdobył Jérémie Bela. Francuz wykorzystał świetną wrzutkę Álvaro Tejero. Gracze z Majorki atakowali bramkę Tomeu Nadala, ale brakowało konkretów i wykończenia. W doliczonym czasie gry sam na sam z bramkarzem wyszedł Aleix Febas. Faul, rzut karny i 2:0. Néstor Susaeta nie miał problemów z wykorzystaniem jedenastki.
Pampeluński walec
Na Osasunę w ostatnim czasie nie ma mocnych. Walec prowadzony przez Jagobę Arrasate nie zważając na nic bezlitośnie rozjeżdża kolejnych rywali. Los Rojillos zwyciężyli cztery ostatnie mecze bez straty ani jednej bramki. Kolejną ich ofiarą stał się bezradny przed własną publicznością Sporting Gijón. Bramki dla przyjezdnych zdobyli dwaj wychowankowie – Oier Sanjurjo oraz Roberto Torres. Osasuna przeżywa najlepszy moment w ostatnich latach.
Kosztowny błąd
W jednym z najciekawszych spotkań ostatniej kolejki Granada podejmowała u siebie Deportivo. W pierwszej połowie to gospodarze byli zdecydowanie lepsi, a niezłe okazje zmarnowali Adrián Ramos i José Antonio Martínez, który uderzył w poprzeczkę. Jakby tego było mało, na początku drugiej połowy popełnił fatalny błąd, który wykorzystali piłkarze Depor, a bramkę zdobył Quique. Gospodarze wyrównali, ale gol nie został uznany, ponieważ Antonio Puertas pomagał sobie ręką. Dobrą okazję miał jeszcze Rodri, uderzył z półobrotu, ale w bramce gości czujny był Daniel Giménez. Ostatecznie więcej bramek już nie padło.
Wykluczenie fatalne w skutkach
To nie jest najlepszy czas dla Laure, obrońcy Alcorcónu, który znalazł miejsce w naszej jedenastce rundy jesiennej. W poprzednim meczu były zawodnik Depor sprokurował rzut karny, a teraz jego konto dodatkowo obciąża złapana w głupi sposób czerwona kartka w meczu przeciwko Cádizowi. Garncarze po bramce Alberta Dorki mieli zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, jednak w osłabieniu nie zdołali dowieźć wyniku do końca. W końcówce meczu szalę zwycięstwa na korzyść gości z Andaluzji przechylili Marcos Mauro oraz Darwin Machís, który strzelił w drugim kolejnym meczu po przybyciu do Kadyksu.
Papierowi faworyci na remis
Mecz dwóch wielkich przedsezonowych faworytów do awansu rozczarował, gdyż zakończył się on bezbramkowo. Jak na dłoni jednak widać było kto okupuje najwyższe pozycje, a kto błąka się po środku tabeli. Málaga mocno zaznaczyła swoją przewagę nad Las Palmas, strzelając nawet dwa gole, które nie zostały uznane (czy słusznie, to już inna sprawa). Kanaryjczycy zremisowali trzynasty mecz w tym sezonie i pod tym względem w Segunda División nie mają sobie równych.
Aktualna tabela
😉 Aficionados del @AlbaceteBPSAD, esto os va a gustar…
🔁 RT si crees que el Albacete ascenderá.#LaLiga123 pic.twitter.com/BTPjbC8YHl
— LaLiga (@LaLiga) February 10, 2019
Jedenastka kolejki
J25 | EQUIPO IDEAL de @ViveSegunda ⏬⏬
Estos son los integrantes del equipo ideal de la vigésimo quinta jornada de la Liga 1|2|3. Destacar las actuaciones de futbolistas como Jeremie Bela, Aketxe, Saveljich, Nacho Vidal, Quique González o Miguel Linares.
¡Enhorabuena! 👏😉 pic.twitter.com/QfI5HJxKp5— Vive La Liga 1|2|3 (@ViveSegunda) February 11, 2019
Zawodnik kolejki: Cristian Álvarez
Jeśli Real Saragossa nie znajduje się w miarę daleko od strefy spadkowej, to tylko dlatego, że ktoś nad nimi czuwa. Tym kimś jest San Cristian od spraw beznadziejnych, patron efektownych parad. W ikonografii Zaragocistas przedstawiany w sposób następujący:
Pues eso …
SAN CRISTIAN ÁLVAREZ !!
🙏🙏🙏 😁😁😁 pic.twitter.com/mgIycTjjzf— Rojan (@raulrojan) March 17, 2018
Argentyński bramkarz nie przestaje czynić cudów w bramce Los Maños, a prawdziwy popis dał w starciu z Lugo. Szczęka opada patrząc na jego poniższe interwencje.
El Oliver Kahn de Zaragoza. pic.twitter.com/yjUYn39ui9
— RMCF (@oalro_7) February 10, 2019
OPRACOWALI: DAMIAN ŚLIWA, ADAM MUSIALIK