Real Madryt prawdopodobnie nie spodziewał się takich kłopotów z odnowionym Santiago Bernabeu.
Planowana była organizacja licznych koncertów, które miały przynieść znaczące zyski, jednak obecne ograniczenia mogą przekreślić te plany.
Problemy akustyczne na Santiago Bernabeu
Stadion Santiago Bernabeu całkiem niedawno przeszedł kosztowną modernizację. Real Madryt zainwestował miliony, oczekując wzrostu dochodów, przede wszystkim z organizacji koncertów i innych dużych wydarzeń. Jednakże, mieszkańcy okolicy zaczęli skarżyć się na nadmierny hałas, co zmusiło władze miasta do wprowadzenia ścisłych ograniczeń.
Nowe przepisy wymagają, aby poziom hałasu w okolicy stadionu nie przekraczał 55 decybeli przed godziną 23:00, a po tej godzinie 45 decybeli. Real Madryt, mimo prób dostosowania się do tych wymagań przez zatrudnienie brytyjskiej firmy specjalizującej się w izolacji akustycznej, nadal boryka się z problemami. Te mogą opóźnić plany wznowienia koncertów do kwietnia 2025 roku.
Jednocześnie klub nie pozostaje bierny i stara się znaleźć rozwiązanie satysfakcjonujące wszystkie strony. Real Madryt kontynuuje rozmowy z władzami miasta, by wypracować metodę, która pozwoli na przywrócenie planowanych wydarzeń bez naruszania spokoju mieszkańców. Klub ma nadzieję, że dzięki współpracy i zrozumieniu uda się osiągnąć kompromis.
Źródło: Relevo