Raphinha był gościem CBS Sport po triumfie Barcelony nad Borussią Dortmund w środowym meczu Ligi Mistrzów (4:0).
Brazylijczyk otworzył wynik tego ćwierćfinału. Potem dwie bramki dorzucił Robert Lewandowski, a rezultat ustalił Lamine Yamal.
Thierry Henry po tym meczu mocno chwalił Raphinhę, z którym zresztą rozmawiali.
– Po tym co widzieliśmy w Leeds i tym, co teraz dzieje się w Barcelonie, dla mnie, mówiłem ci to już wcześniej, Złota Piłka. Jeśli będziesz wciąż tak grał, możesz ją mieć, ale oczywiście jest to triumf zespołu, prawda? – skomentowała francuska legenda.
– Oczywiście nie jestem osobą, której po głowie chodzi Złota Piłka. Chciałbym wygrać wszystko co się da z Barceloną i to jest dla mnie najważniejsze. Moim celem jest zdobywanie trofeów, a jeśli one będą, przyjdą też nagrody indywidualne – dla mnie i innych graczy. Najistotniejsze są dla mnie tytuły zdobyte w tej koszulce, to moje marzenie od dziecka – odpowiedział Raphinha.
– Dla mnie jest to bardzo wyjątkowy klub. Jest dla mnie ważny od dziecka, oglądałem wiele generacji piłkarzy, odkąd rozumiem piłkę nożną, ten klub jest czymś wyjątkowym, tak jak mówiłem, marzyłem o grze tutaj od dziecka i przyjście tu, a teraz ten sezon, jaki rozgrywamy, jest czymś naprawdę wspaniałym i chcemy to kontynuować oraz wygrywać tytuły – dodał skrzydłowy.
Źródło: FCBarca.com