FC Barcelona rozbiła Real Betis 5:1 w meczu 1/8 Pucharu Króla.
Katalończycy mogli w bardzo dobrych nastrojach przystępować do środowej konfrontacji. To dla nich powrót do kraju po zdobyciu Superpuchar Hiszpanii… w Arabii Saudyjskiej. Tam w finale pokonali Real Madryt 5:2.
Mimo rotacji w podstawowej jedenastce, było widać dobrą formę Barcelony i bezradność Betisu. Błyszczał Lamine Yamal, który poza dwiema bramkami dorzucił dwie asysty. Na listę strzelców wpisywali się jeszcze Jules Kounde, Raphinha i Ferran Torres. Betis odpowiedział jedynie golem Vitora Roque z rzutu karnego.
Przez czerwoną kartkę z trybun mecz oglądał Wojciech Szczęsny. Hansi Flick dał natomiast odpocząć Robertowi Lewandowskiemu.
Zobacz wideo
Szybko zaczęli! Dobra reakcja Gaviego i Barca ma mecz pod kontrolą 👌
🔴📲 Oglądaj online ▶️https://t.co/YwLwlCZVKV pic.twitter.com/pOhr1LuZhq
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 15, 2025
WOW 🔥WOW 🔥WOW🔥 CZAPKI Z GŁÓW 👏
🔴📲 Oglądaj online ▶️https://t.co/YwLwlCZVKV pic.twitter.com/AQlQgQ0bDF
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 15, 2025
𝗟𝗔𝗠𝗜𝗡𝗘 𝗬𝗔𝗠𝗔𝗟, 𝗣𝗥𝗢𝗦𝗭𝗘̨ 𝗣𝗔𝗡́𝗦𝗧𝗪𝗔 🤩
🔴📲 Barca gromi Betis ▶️https://t.co/YwLwlCZVKV pic.twitter.com/th6iABpKJY
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 15, 2025