W niedzielnych meczach 14. kolejki Primera División karty rozdawali nieprzypadkowi bohaterowie – Cedric Bakambu, Antonio Sanabrai, Imanol Agirretxe i… Alvareza Izquierdo. Komu i dlaczego przypadło wyróżnienia MVP? Zapraszamy do 89. odcinka Olé Directo.
Remontada na El Madrigal
Villarreal udanie odwrócił losy meczu z Rayo Vallecano. Piraci wyszli na prowadzenie jeszcze przed przerwą za sprawą atomowego uderzenia Jozabeda. Sam strzał Hiszpana – palce lizać, co docenili również kibice Los Amarillos, którzy zgotowali aplauz dla piłkarza Rayo. Żółta Łódź Podwodna dopiero w ostatnich dwudziestu minutach zaczęła dochodzić do głosu. Zaowocowało to dwoma bramkami Cedricka Bakambu.Oprócz walorów piłkarskich, ten mecz przysporzył poważnych zmartwień opiekunom Rayo i Villarrealu. Bilans strat? Dwóch kontuzjowanych po obu stronach – Lass Bangoura, Patrick Ebert w ekipie Paco Jemeza i Jaume Costa oraz Jonathan dos Santos w drużynie Marcelino.
Wieczór Sanabrii
La felicidad de @tonny9sanabria con el balón firmado por sus compañeros del Sporting tras el Hat-Trick pic.twitter.com/ggb0jQsoGW
— Real Sporting (@realsporting) December 6, 2015
Na El Molinón w starciu beniaminków byliśmy świadkami teatru jednego aktora. I chociaż hiszpańska prasa wieściła, że będzie to pojedynek Alen Halilović vs Jonathan Viera, pierwsze skrzypce grał Antonio Sanabria, najmłodszy piłkarz w Europie, któremu udało się skompletować hat-tricka. Jest to nie lada wyczyn, gdyż ostatni raz piłkarz Sportingu dokonał tej sztuki na El Molinón 31. marca 1996 roku. Cztery tygodnie po narodzinach Sanabrii.
Derby Imanola Agirretxe
Podobnie jak mecz beniaminków, także derby Basków, a ściślej prowincji Gipuzkoa miały swojego bohatera. Choć wynik meczu otworzył Borja Bastón, show skradł mu Imanol Agirretxe – piłkarz MacGyver, zdobywca 11 z 16 goli, które zaaplikował rywalom Real Sociedad. I pomyśleć, że 28-latek kiedyś próbował szczęścia w piłce ręcznej jako lewy skrzydłowy…
Dzień świstaka Alvareza Izquierdo
Z nadzieją na strzelenie pierwszej bramki w wyjazdowym spotkaniu na San Mames w Bilbao udała się Málaga. Impas jednak wciąż trwa i nie pomogła nawet gra w przewadze jednego zawodnika przez ponad 70 minut. Skoro w dzisiejszym Ole Directo mówimy o bohaterach niedzieli, tutaj i także takowego należałoby wskazać. Na pierwsze miejsce wysuwa się sędzia Alvarez Izquierdo. Arbiter chcąc usunąć z boiska Mikela San Jose, troszkę się jednak pomylił i czerwony kartonik pokazał Oscarowi de Marcosowi. Dopiero po chwili oprzytomniał i skierował ją w kierunku obrońcy Athletiku. Z trybun natomiast rozległy się okrzyki “que malo eres” (pol. jak słaby jesteś).