Sześćdziesiąta druga edycja towarzyskiego turnieju o Trofeo Carranza kończy się wygraną obrońcy trofeum – Atlético. Ponadto w Olé Directo poznamy dziś losy Otamendiego oraz kilku innych obrońców, którzy pożegnali się już hiszpańskimi rozgrywkami. Bonusowo lekcja PR-u od Carlosa Veli.
Bombazo Królewskich?
Madryckie media zgodnie powołują się na La Gazzetta dello Sport w sprawie nowego transferu Los Blancos. Real Madryt negocjuje z Interem wykupienie Mateo Kovačicia i oba kluby są blisko porozumienia. Kwota odstępnego miałaby wynieść 35 mln euro plus kolejne pięć w zmiennych. Florentino Pérez już dwa lata temu wiedział, że tak to się skończy.
Florentino Perez com uma camisa de Kovacic 2 anos atrás. pic.twitter.com/Crpbk8OWBc
— Inter de Milão BRA (@interdemilaoBRA) August 16, 2015
Adiós Otamendi, hola Mangala
Jak donosi Superdeporte Valencia i Manchester City doszły do porozumienia w sprawie transferu Otamendiego. Los Ches mają otrzymać 40 mln euro i Mangalę na okres jednego sezonu. The Citizens będą opłacać część wynagrodzenia Francuza podczas wypożyczenia.
Bye, bye @Notamendi30 Allô @Elia22Mangala —> http://t.co/DSnEk2yGYv pic.twitter.com/5OvKMaiBpA
— Superdeporte (@superdeporte_es) August 16, 2015
Papużki uzupełniają braki
Mickael Ciani podpisał dwuletni kontrakt z Espanyolem, z opcją przedłużenia o jeden sezon. Francuski stoper przeniósł się na Power8 Stadium z portugalskiego Sportingu, który potwierdził jego około miesiąca temu. Ciani nie przekonał jednak do siebie Jorge de Jesúsa. Papużki nie zapłacą za piłkarza żadnej kwoty odstępnego, ale Sporting ma otrzymać 25% z jego przyszłej sprzedaży.
Principi d'acord per Michael Ciani / Principio de acuerdo por @cianimichael #RCDE http://t.co/MLf4JslWx8 pic.twitter.com/pmME3XAEs1
— RCD ESPANYOL OFICIAL (@RCDEspanyol) August 16, 2015
O wilku mowa
Napisałem wcześniej, że Cristian Herrera rozwiązał umowę z Elche i pozostaje bez klubu, ale nie jest to już aktualne. Interesował się nim Sporting, ostatecznie trafił jednak do Almerii. Podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia na dwa kolejne sezony.
Cristian Herrera, noveno fichaje del Almería para reforzar el ataque rojiblanco http://t.co/9HcthX3JcB pic.twitter.com/OViUeBFqL0
— UD Almería (@U_D_Almeria) August 16, 2015
Atleti zgarnia “superpuchar”
Atlético w tego lata nie uczestniczy w walce o najcenniejsze trofea, jednak dzięki zwycięstwu nad Betisem może po raz dziesiąty do swojej gabloty wstawić największy z pucharów – Trofeo Carranza. Bramkę Betisu zdobyli: Gimenez, Jackson i Correa, a wszystkie trzy gole padły po strzałach głową.
Pretemporada
Dziś w rozkładzie tylko jeden sparing – o 20:00 mecz Real Sociedad zmierzy się ze swoim imiennikiem z Saragossy. A oto wyniki z wczorajszych spotkań towarzyskich. Generalnie bardzo słabo radziły sobie beniaminki, a porządnie lanie od drugoligowaca otrzymał Espanyol. Tak, na szczęście to tylko końcowy etap przygotowań do sezonu.
Otamendi nie zagra z Monaco
Pisaliśmy już o kłopotach Monaco przed meczem eliminacyjnym Ligi Mistrzów, ale swój problem ma także Valencia. A nazywa się on Nicolás Otamendi. Argentyński obrońca poprosił Nuno, by ten nie uwzględniał go w nadchodzącym spotkaniu europejskich pucharów z uwagi na “ryzyko kontuzji”, która mogłaby zablokować ewentualny transfer do jednego z Manchesterów. Ekipa The Citizens złożyła już podobno oficjalną ofertę 40 mln euro za piłkarza plus wypożyczenie Mangali. Otamendi nie pojawił się dziś na treningu, co sugeruje, iż jego czas na Estadio Mestalla dobiega już końca.
Stoper Espanyolu w Holandii
Wszystkie formalności zostały dopięte i Héctor Moreno zasilił ostatecznie PSV za kwotę około 5 milionów euro. Papużki nie są w najlepszej kondycji finansowej, dlatego ponownie musiały sprzedawać swoich wartościowych piłkarzy. O odejściu meksykańskiego stopera mówiono co sezon, choć wcześniej łączony był z dużo większymi klubami. Kontuzje zrobiły jednak swoje i obrońca musi zadowolić się 4-letnią umową z ekipą Boeren.
De Mexicaan Héctor Moreno tekent een contract voor vier seizoenen bij PSV: http://t.co/fMkWX8xw4E #WelkomHéctor #PSV pic.twitter.com/cZ0xLQEJgg
— PSV (@PSV) August 15, 2015
Gran Capitán zawiesza buty na kołku
Edu Albacar, 35-letni kapitan Elche zakończył karierę. Towarzyskie spotkanie przeciwko Almerii w ramach Trofeo Festa D’Elx było jego ostatnim w barwach Franjiverdes. Nie oznacza to jednak, iż stał się częścią masowego exodusu jaki dotknął ekipę Elche po relegacji. Edu nie opuścił pokładu tonącego okrętu, jak na kapitana przystało, lecz dołączy do sekretariatu technicznego nowego dyrektora sportowego – Ramóna Planesa. Zawodnik tak wyjaśnia swoją decyzję:
Nie widzę siebie w innej koszulce, po tym jak w Elche spełniłem swoje wszystkie marzenia.
W przeciągu pięciu lat spędzonych w zespole Los Illicitanos ten lewy obrońca rozegrał 147 spotkania i strzelił 24 gole, w tym 11 z rzutów wolnych. Prawdziwy lider, człowiek obdarzony żelaznymi nerwami i petardą w lewej nodze. Gracias Edu!
Ostatni gasi światło?
Adrián González, którym tego lata interesowała się podobno także Legia, rozstał się z Elche i dołączył do Eibaru. Pomocnik podpisał z Los Armeros 3-letni kontrakt. Z możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy z Elx skorzystali również Aarón Ñíguez (starszy brat Saúla z Atleti) oraz napastnik Cristian Herrera. Jak na razie pozostają bez klubów.
Rubén Baraja podjął się wyzwania prowadzenie Elche w jednym z najgorszych możliwych momentów. Z ekipy, która w pod wodzą Escriby zajęła 13. pozycję w La Liga zostało tylko dwóch piłkarzy – poważnie kontuzjowany obrońca José Ángel Alonso oraz wychowanek Elx, skrzydłowy Álvaro Giménez. Obaj zgodzili się na obniżenie zarobków. Ponad połowa zawodników nowej drużyny w minionej temporadzie występowała w zespole rezerw w Segunda B. Na dodatek Elche Illicitanos zajęli w tych rozgrywkach przedostatnie miejsce spadając do Tercery. Franijverdes i Baraję czeka zatem trudny bój o przetrwanie w Segunda Division, choć już nie takie misje – z pozoru niemożliwe – kończyły się w tej lidze powodzeniem.
Ziemia obiecana
Czy liga izraelska może być dla hiszpańskiego zawodnika ziemią obiecaną? Najwyraźniej tak, jeśli jest się obrońcą Realu Valladolid. Na początku okienka Marc Valiente zamienił Pucelas na Maccabi Haifę, a obecnie Jesús Rueda zasilił Beitar. Ta dwójka obrońców tworzyła jeden z najlepszych duetów stoperów ostatniego sezonu Ligi Adelante.
Mistrz PR-u w akcji
Jak w kilka sekund stracić szacunek w oczach kibiców? Studium przypadku poprowadzi prof. Carlos Vela.
Muy bien el @AthleticClub ?????? ??
— carlos vela (@11carlosV) August 14, 2015
Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami, za chwalenie największego rywala meksykański piłkarz został zmieszany z błotem. W poprawie wizerunku nie pomogło mu nawet wrzucenie zdjęcia z Hugo Sanchezem, który odwiedził Velę i Reyesa na treningu Txuri-Urdin.