
Po jedynym golu Ivana Rakiticia Barcelona zwyciężyła na Santiago Bernabéu z Realem 1:0. Kilka dni wcześniej wizyta na tym samym stadionie w ramach Copa del Rey skończyła się wygraną Dumy Katalonii 3:0. Zaczynamy się zastanawiać, czy dział kadr na Camp Nou w ogóle wypisuje delegacje, kiedy ich pracownicy wsiadają w samolot do Madrytu.
Od wiekopomnego 2:6 w 2009 roku, na Santiago Bernabéu Barcelona pojawiała się siedemnaście razy. I z reguły miło wspomina te wyjazdy, bo gospodarze zadbali, by czuli się jak we własnym domu. Dziesięć z tych wizyt skończyło się zwycięstwem zawodników Blaugrany. Jeszcze dzień przed sobotnim El Clásico ARA Esports przygotowała grafikę, która możecie pokazywać każdemu sympatykowi Realu, kiedy chcecie go wyprowadzić z równowagi. Bo to cios szczególny – odwieczny rywal Królewskich tryumfował już w czwartym meczu z rzędu rozgrywanym na obiekcie Los Blancos. Nikt wcześniej tego nie dokonał.
FC Barcelona na Santiago Bernabeu według ARA Esports pic.twitter.com/WLp7K88Gkh
— Mariusz Sapela (@mariusz_sapela) March 1, 2019
nagroda specjalna: Spódnice dla piłkarzy Villarrealu
Akcje, w których piłkarz A zakłada potoczną „siatkę” piłkarzowi B, zawsze są obiektem szydery i memów uderzających w zawodnika B. A co, jeśli bramkę poprzedzają dwie siatki u obrońców? To zdarzyło się w sobotę zawodnikom Villarrealu – po rajdzie Jony’ego piłka przeszła najpierw między nogami Mario Gaspara, a przy płaskim dośrodkowaniu powtórzyło się to u Álvaro Gonzáleza. W efekcie futbolówka trafiła pod nogi Takaskiego Inui, który jej nie przepuścił i umieścił w siatce. To był zwycięski gol, przez którego Żółta Łódź Podwodna wciąż nie wydostała się z mielizny strefy spadkowej. A wystarczyło zamiast jaskrawych spodenek załatwić podopiecznym Javiego Callejy długie spódnice…
La que le lía Jony a Mario Gaspar es de +18.
Van 8 asistencias de Jony. Tercer máximo asistente de La Liga tras Pablo Sarabia y Leo Messi. Así de buena está siendo su temporada.
— Miguel Quintana (@migquintana) March 2, 2019
Topy
Pierwszy gol Made in China
Stało się, historyczna chwila – Wu Lei jako pierwszy Chińczyk strzelił gola w La Liga. Choć po prawdzie to żadna sensacja, bo wcześniej jego rodacy – mówiąc delikatnie – nie podbili Hiszpanii. Przed nim tylko Zhang Chengdong zagrał… dziewięć minut w barwach Rayo w sezonie 2015/16 i to by było na tyle chińskich akcentów w Primera División. Ale wróćmy do Wu Leia. Jego Espanyol pokonał w świetnym stylu Real Valladolid 3:1, a reprezentant Państwa Środka ustalił wynik meczu i był jedną z najjaskrawszych postaci na boisku. Można było się pukać w czoło, kiedy w styczniu zasilał szeregi Papużek, ale on życiową szansę wziął sobie na poważnie. I przy okazji jak na Chińczyka przystało nie podpalił się osiągnięciem, tylko docenił starania innych. Oto co powiedział po spotkaniu z Valladolidem: „Cóż, mam kolegów, którzy potrafią świetnie asystować”. Już go pokochaliśmy!
1 – Wu Lei has become in the first Chinese player to score in #LaLiga ever. Exotic pic.twitter.com/9SiUbaOx66
— OptaJose (@OptaJose) March 2, 2019
First #WuLei gol in Spain pic.twitter.com/EA2PkCfzwv
— Calcio8Cina (@Calcio_8Cina) March 2, 2019
EuroGetafe powróci?
To się dzieje naprawdę! Getafe ma szansę awansować w tym sezonie do europejskich pucharów, nawet do fazy grupowej Champions League. Ekipa José Bordalása jest jedną z rewelacji tego sezonu La Liga i pokazuje, że można wygrywać mecze żelazną defensywą i maksymalną skutecznością. Nie inaczej było w niedzielnym spotkaniu przeciwko Betisowi. Po pierwszej połowie, podmadrycki klub prowadził już 2:0, po golach Cabrery i Jaime Maty. W drugiej części meczu odpowiedział Betis, bramką Joaquína, ale tylko na tyle było stać Verdiblancos.
11 GOLES en su debut en #LaLigaSantander:
J7 vs Celta ➕⚽
J13 vs Athletic ➕⚽
J14 vs Espanyol ➕⚽
J18 vs Barça ➕⚽
J20 vs Alavés ➕⚽⚽
J23 vs Celta ➕⚽⚽
J24 vs Eibar ➕⚽
J25 vs Rayo ➕⚽
J26 vs Real Betis ➕⚽? ¡JAIME 'MATA'DOR! ?#RealBetisGetafe pic.twitter.com/vfyK5l9HeX
— LaLiga (@LaLiga) March 3, 2019
wtopy
Ramos & Messi – zabawa w piaskownicy
W zasadzie przy każdym hitowym spotkaniu można w ciemno zarezerwować jedną kamerę, która będzie podążać tylko za Sergio Ramosem. Zawsze coś się wydarzy. Tak też było w sobotnim El Clásico. Przy jednym ze starć pod koniec pierwszej połowy SR4 trafił łokciem w twarz Leo Messiego, a ten nie miał zamiaru odpuszczać. Doszło do spięcia. Nie będziemy wnikać, czy Ramos zrobił to specjalnie, bo musielibyśmy na ten temat napisać długi referat. Ale zdecydowanie nie podoba nam się pomeczowa wypowiedź Sergio, który zasugerował, że skoro Leo nie zdobył bramki, to musiał pokazać się jakoś inaczej. Cichy głos podpowiada nam, że niewinny raczej nie tłumaczy się w taki sposób… A Messi? Ten sam cichy głos mówi nam, że kapitan Realu nie znokautował go aż tak, jak on to zainscenizował na boisku.
Messi and Ramos getting heated ??
(via @brfootball) pic.twitter.com/sxXAFpxGGo
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 2, 2019
Sevilla prosi się o Ligę Europy
Powiedzieć, że początek roku w wykonaniu Sevilli jest słaby, to jak nie powiedzieć nic. Ekipa Pablo Machína (na moment?) zamieniła się w antytezę tego, co prezentowała jesienią. Żeby nie być gołosłownym, oto bilans Sevillistas w 2019 roku w lidze: 1 zwycięstwo (!), 2 remisy i 6 (!) porażek. Jeśli więc przed świętami bożonarodzeniowymi byliśmy przekonani, że ekipa z Sánchez Pizjuán uprzykrzy życie Barcelonie w walce o mistrzostwo, o tyle za chwilę zawodnicy ze stolicy Andaluzji mogą wyeliminować się nawet z walki o Ligę Europy. Bo Sevilli przestało sprzyjać szczęście. Na przykład, w ostatniej kolejce, w doliczonym czasie meczu z Hueską, przy stanie 1:1 Munir strzelił gola, który mógł przechylić szalę zwycięstwa, ale… był spalony. Kilka chwil później Huesca zdobyła bramkę na 2:1 i było „po ptokach”.
2-1 Huesca-Sevilla. Gol de Ávila en el minuto 98.
Goles más tardíos en esta Liga:
98'49'' Jordán (Éibar) al Sevilla
97'26'' Ávila (Huesca) al Sevilla— Pedro Martin (@pedritonumeros) March 2, 2019
Miarka się przebrała
Nadal trwa słaba forma zespołu z Vigo. Tym razem Celta uległa 0:1 Eibarowi. Od początku spotkania naciskali gospodarze, ale to goście mieli najlepszą okazję w pierwszej połowie, kiedy Maxi Gómez trafił w słupek. W 67 minucie, Charles mógł dać prowadzenie Eibarowi, ale fatalnie wykonał rzut karny. Ostatecznie Baskowie dopięli swego i trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu, Sergi Enrich z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Od grudnia, w bramce Celty, postawiono na Rubéna Blanco, ale fakty są takie, że chyba na niewiele się to zdało… W niedzielę wieczorem, ogłoszono, że Miguel Cardoso został zwolniony z funkcji trenera, a nowym szkoleniowcem Celty został Fran Escribá.
Porteros del Celta en esta Liga:
Rubén Blanco 22 goles en 13 partidos
Sergio Álvarez 22 goles en 13 partidos— Pedro Martin (@pedritonumeros) March 3, 2019
PRZYGOTOWALI: ADAM MUSIALIK, TOMASZ PIETRZYK