Fani Blaugrany i Królewskich mogli czuć się niczym Marian Paździoch – zarówno w meczu tych pierwszych, jak i drugich, kibice dopiero po ostatnim gwizdku mogli odetchnąć z ulgą. Sevilla nadal nie może zwyciężyć na wyjeździe. Valencia zaś w ogóle od dłuższego czasu nie wygrywa w La Liga.
Lucho = Pep
Barcelona pod wodzą Luisa Enrique właśnie wyrównała najlepsze osiągnięcie klubowe pod względem meczów z rzędu bez porażki. Asturyjczyk wraz z piłkarzami, osiągnął robiącą wrażenie liczbę 28 spotkań, w których rywal nie zdołał wygrać z FCB. Tyle samo “wykręcił” w przeszłości Guardiola i jego team. Ponadto, Lucho poprowadził Barcelonę po raz setny w roli szkoleniowca Dumy Katalonii. 80 zwycięstw, 11 remisów i 9 porażek – to bilans wychowanka Sportingu Gijón. Sam mecz? Do zapomnienia dla culés – wymęczone 2:0 po bramkach Navarro (sam.) oraz w ostatniej akcji meczu Suareza po podaniu Messiego. Narodziny nowego MSN? Przynajmniej tak twierdzą użytkownicy Memedeportes.
Gary, vete ya!
Dwunastym meczem z rzędu bez wygranej w La Liga zakończył się pojedynek na Benito Villamarin dla ekipy Valencii. Drużyna prowadzona jeszcze przez Gary’ego Neville’a, tym razem nie zdołała wywieźć choćby punktu ze stadionu Betisu. Gospodarze wygrali 1:0 po golu niezawodnego Rubéna Castro. W barwach obu drużyn debiutowali w Primera División m.in. Montoya (Betis) oraz Siqueira i Dienis Cheryshev (Valencia). Siqueira debiutu do udanych nie zaliczy – nie tylko z powodu porażki swojego nowego pracodawcy, ale głównie z powodu urazu, jakiego nabawił się tuż przed końcem pierwszej połowy meczu.
Możesz wyciągnąć człowieka z Premier League, ale nigdy Premier League z człowieka!
Liczba dnia: 25 – tyle minut na boisku spędził Federico Fazio, który niedawno powrócił do drużyny Emery’ego z nieudanej przygody w Tottenhamie. Argentyńczyk musi sobie zdać sprawę z faktu, że nie gra już w angielskiej ekstraklasie i tym samym nieco “zluzować”. Dwie żółte kartki w tak krótkim czasie, nie ułatwiły na pewno zdania piłkarzom finalisty Ligi Europy. Tylko dzięki dobrej postawie w obronie, Sevillistas wywieźli cenny punkt z Balaidos. Celta nie ma jednak powodu do zadowolenia po tym meczu – walka o punkt została przypłacona licznymi kartkami, które eliminują kilku piłkarzy z arcyważnego starcia na Camp Nou z Barceloną. Włączając w to kontuzjowanych mamy już całkiem niezłą “paczkę”: Aspas, S.Gomez, Bongonda, Fontas, Nolito i M.Diaz.
P.S.: Dacie wiarę, że Sevilla w tym sezonie nie wygrała jeszcze na wyjeździe?!
Real Modrić
Drugi mecz Realu na wyjeździe za Zidane’a i po raz drugi Królewscy ledwo wychodzą z niego z twarzą. Tym razem jednak, Los Merengues nie podzielili się punktami jak z Betisem, a zdobyli ich komplet w starciu z naładowaną pozytywną energią Granadą. Gospodarze nie zlękli się nawet, gdy do niemal pustej bramki piłkę skierował Karim Benzema oraz gdy Francuz miał już możliwość podwyższyć rezultat do dwubramkowej przewagi. Skrzydłowi zespołu z Nuevo Los Cármenes co rusz uprzykrzali życie defensywie z Madrytu i niewiele zabrakło by doszło do sensacji w postaci remisu, czy nawet wygranej Grenadyjczyków. Plany Andaluzyjczykom popsuł Luka Modrić – zdecydowanie najlepszy zawodnik gości w niedzielny wieczór. Chorwat wziął sprawy w swoje nogi i na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry, kropnął jak z armaty zapewniając przy tym komplet punktów dla ekipy Zizou. Wiedząc, że Modrić był zamieszany mimowolnie w utratę gola przez swój zespół, tym bardziej czapki z głów za rozstrzygnięcie meczu na swoją korzyść.
- Dziennik MARCA zorganizował galę wręczenia nagród za sezon 2014/15. Na uroczystości obecny był m.in. Cristiano Ronaldo, który odebrał statuetkę dla najlepszego strzelca La Liga. Mając na uwadze jego bezbarwny występ przeciwko Granadzie, cieszymy się że odnalazł się już w Madrycie i że długo go nie trzeba było szukać.
- Zdecydowanie informacją dnia jest fakt, że Gary Neville nadal jest szkoleniowcem Valencii. Niemniej wiele wskazuje na to, że starcie rewanżowe w Copa del Rey przeciwko Barcelonie może być już bezapelacyjnie ostatnim, w którym Anglik poprowadzi popularne Nietoperze
- Leandro Damiao w końcu mógł zostać zaprezentowany jako nowy nabytek Betisu. Czy pomoże swojemu zespołowi w utrzymaniu?
- Marcelo może opuścić mecze Realu Madryt na 3 tygodnie. Brazylijczyk narzekał na bark po meczu z Granadą.
- Iker Casillas znów nie będzie mógł opędzić się od krytyków – w niedzielnym meczu z Arouca wpuścił gola już w dziesiątej sekundzie spotkania.
- Fábio Coentrão prawdopodobnie zakończył sezon ligowy i jego występ na EURO również jest zagrożony. Portugalczyk wypożyczony z Realu Madryt złamał kość piętową w meczu Monaco z OGC Nice.