FC Barcelona w ostatnich tygodniach pracuje nad zatrzymaniem kluczowych postaci na dłuższych czas.
Raphinha pod wodzą Hansiego Flicka rozgrywa najlepszy sezon w karierze. W tym sezonie Brazylijczyk zebrał już 38 występów. W nich zdobył 24 bramki i dorzucił osiemnaście asyst. Wszyscy widzą duże postępy 28-latka, który w tej formie jest uznawany nawet za jednego z najlepszych skrzydłowych na świecie. Nikt już nie myśli nawet o możliwej sprzedaży tego zawodnika, choć jeszcze niedawno wypychano go z klubu.
Obecna umowa Raphinhi wygasa latem 2027 roku. Wstępny plan zakłada ponoć, by przedłużył kontrakt do 2030 roku. Z kolei, gdyby niedługo doszło do finalizacji, to wprowadzona klauzula odstępnego będzie aktywna od 2026 roku. Podobny ruch zastosowano w przypadku Ronalda Araujo.
Oni już podpisali
Dotychczas „Blaugrana” przedłużyła umowy Pedriego, Gaviego, Pau Cubarsiego, Ronalda Araujo i Gerarda Martina. Wydaje się, że poza wspomnianym Raphinhą, w kolejsce do negocjacji jest jeszcze między innymi Robert Lewandowski.
Źródło: Mundo Deportivo