NAJWIĘKSZA NIESPODZIANKA ELIMINACJI. BAŁKAŃSKI KOPCIUSZEK, DEBIUTANT NA MISTRZOSTWACH, KTÓRY POZBAWIŁ FRANCJĘ – POTĘGĘ PIŁKI MŁODZIEŻOWEJ – MOŻLIWOŚCI UDZIAŁU W POLSKIM EURO. W CZYM TKWI TAJEMNICA ICH SUKCESU?
-
Reprezentacja
REPREZENTACJA MACEDONII U-21/ Fudbalska reprezentacija na Makedonija pod 21 godina
-
Ranking FIFA
136
-
Selekcjoner
Blagoja Milevski
SILNI JEDNOŚCIĄ – NAPRZÓD MACEDONIO
Sen się ziścił. Gdy seniorska kadra Macedonii dobijała dna spadając pod koniec zeszłego roku na 162. miejsca w rankingu FIFA, gdzieś między Belize, a Singapur, młode Czerwone Lwy przywróciły nadzieję w przyszłość macedońskiego futbolu. Po raz pierwszy w historii awansowali na międzynarodowe mistrzostwa w kategorii U21 i do wczoraj byli niepokonani od przeszło dwóch lat.
Przez długi czas spotkania młodej reprezentacji nie przyciągały zbyt wielkiej uwagi. Pierwsze starcie eliminacji rozgrywane w Macedonii zorganizowano na boisku Centrum Treningowego im. Petara Miloševskiego o pojemności 1,5 tys. widzów. Spotkanie z Ukrainą sędziowane przez Daniela Stefańskiego obejrzała garstka 600 fanów. Sukcesy zmieniły jednak całkowicie optykę kibiców i marginalne rozgrywki stanęły w centrum uwagi na równi z meczami seniorów. Rok później przedostatni pojedynek kwalifikacji, przeciwko Irlandii Północnej odbył się już na odpowiedniku Macedońskiego Stadionu Narodowego, 35-tysięczniku imienia króla Filipa II. Z wysokości trybun obejrzało go pond 5 tys. widzów. Z kolei na decydujący o awansie mecz ze Szkocją nastąpiła masowa mobilizacja. Na widowni największego obiektu w kraju zasiadło około 25 tys. sympatyków młodych Czerwonych Lwów, którzy nagrodzili sukces reprezentacji gromkim dopingiem.
Po drodze Macedończycy dwukrotnie zremisowali (1:1 i 2:2) z faworyzowaną w grupie eliminacyjnej Francją. Faktycznie, Trójkolorowi w optymalnej formie powinni wygrać kwalifikację w cuglach. Tak się jednak nie stało, także z powodu podejścia młodych Francuzów do meczów – nawet gdy przegrywali nie widać było po nich motywacji. Z drugiej strony Macedończykom chęci nie brakowało. Mieli być chłopcem do bicia, a stali się liderem grupy.
Kwalifikację na turniej w Polsce młodzieżowa kadra Macedonii zapewniła sobie 11 października, w święto Narodowego Dnia Powstania upamiętniającego zryw Macedończyków przeciwko Niemcom, Włochom i ich sojusznikom (głównie Bułgarom) w 1941 roku. Gwoli ścisłości, naród ten był ostatnią przewróconą kostką domina w Jugosławii, gdyż za wyrzucenie okupantów jako pierwsi zabrali się Czarnogórcy, po czym w przeciągu trzech miesięcy za karabiny chwycili wszyscy inni. Niemniej nie można odmówić Macedończykom udziału w wykopaniu faszystów z Bałkanów. W końcu Narodowa Armia Wyzwolenia Macedonii (zwana także ludową) pod koniec II Wojny Światowej miała pod bronią ponad 100 tys. ludzi.
To jak do tej pory najlepsze obchody Dnia Narodowego Powstania – ówczesny premier Macedonii, Emil Dimitriev
Babunski i plejada anonimów?
Mówisz Macedonia, myślisz David Babunski. Ze względu na łatkę cudownego dziecka oraz przeszłość w Barcelonie jest on najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem młodzieżowej reprezentacji. Łatwo zatem o uproszczenie, że to on musiał poprowadzić Macedończyków do tego sukcesu. Ale nic bardziej mylnego, jak mawia klasyk. Babunski udowodnił już, że nie będzie drugim Iniestą, do którego był porównywany. Owszem, należy do liderów w szatni tej reprezentacji. Podkreślmy “liderów”. Opaskę kapitańską dzieli z Gjoko Zajkovem i Bobanem Nikolovem. Początkowo pierwszeństwo w noszeniu jej miał stoper Czerwonych Lwów. Do niego dołączył później Boban, z którym Gjoko co mecz zamieniał się obowiązkiem przewodzenia drużynie. Do tego systemu rotacji już w trakcie eliminacji dołączył David.
Na boisku także znalazło się kilku jego kolegów, którzy mieli znacznie większy wkład w awans. Wystarczy wymienić najlepszego strzelca Macedonii w eliminacjach, Kire Markoskiego – z czterema golami na koncie – i gorszego o zaledwie jedno trafienie Marjana Radeskiego. Natomiast niezastąpionym łącznikiem w środku pola drużyny “Bobiego” Milevskiego jest spokojny i z pozoru cichy Boban Nikolov.
Wychowanek akademii Gheorghe Hagiego ma bardzo dobry kontakt z legendą rumuńskiej piłki nożnej. Maradona Karpat śledził postępy Macedończyków i tuż po awansie zadzwonił do Nikolova z gratulacjami. “[Gheorghe Hagi] Był jednym z tych, którzy najbardziej ucieszył się z naszej kwalifikacji na mistrzostwa” – wyjawił Boban. Hagi przegrał nawet zakład z Nikolovem dotyczący wyniku pierwszego starcia Macedonii U21 pod wodzą Milevskiego, której przeciwnikami w towarzyskim meczu była akurat Rumunia. Gheorghe pewien zwycięstwa swoich rodaków, zadeklarował iż postawi Bobanowi dziesięć lunchów jeśli Macedonia wygra spotkanie, w odwrotnym przypadku Nikolov miał się odwdzięczyć jedynie jednym posiłkiem. Żółto-Czerwoni z Bobanem w roli kapitana pokonali Rumunów 2:1. Od tamtego czasu Hagi pozostaje sympatykiem Czerwonych Lwów, a Macedończycy – do momentu spotkania z Hiszpanami – przegrali zaledwie jedn mecz z Islandią, na samy początku eliminacji. Miał on miejsce w czerwcu 2015 roku, ponad dwa lata temu (!). Poza nimi wgrali jedenaście i zremisowali pięć.
Kiedy stawiamy się na zgrupowaniu kadry, przyjeżdżamy jak do rodziny. Jesteśmy kolektywem, jednością. Tak, wiemy, że nasi rywale mają lepsze indywidualności, lecz my udowodniliśmy już, że drużyna jest silniejsza niż jednostka – Boban Nikolov
Na tę samą przyczynę sukcesów Żółto-Czerwonych wskazał również kolejny z kapitanów, David Babunski. Zatem i my nie powinniśmy mieć wątpliwości, gdzie leży źródło siły tej reprezentacji. Jednocześnie trzeba mieć też na uwadze, że nagłe pasmo wyśmienitych wyników tuż po objęciu posady selekcjonera przez Blagoja Milevskiego, nie jest jedynie dziełem przypadku. Budowanie i zachowanie pozytywnej atmosfera stanowi bowiem oczko w głowie “Bobiego”.
For the first time in the football history of our country. Our secret? TEAM SPIRIT. Next step #EuroPoland2017 #Makedonija ?? pic.twitter.com/gNfq5u7Gqz
— David Babunski (@davidbabunski) October 11, 2016
Przed zgraną ekipą Macedończyków ponownie stoi misja z gatunku niemożliwych. Muszą przedrzeć się przez grupę śmierci i po raz kolejny niemal nikt, poza rodakami, na nich nie stawia. Mimo trudnego wyzwania są powody, żeby zazdrościć Czerwonym Lwom. “Oddałbym wszystkie swoje trofea, by móc przeżyć i doświadczyć tego, z czym ma obecnie do czynienia ten zespół” – zapowiadał Goran Pandev. Drużynie Milevskiego pozostaje jedynie chwycić byka za rogi i żyć każdą chwilą spędzoną na turnieju w Polsce. Historycznego osiągnięcia nikt im nie odbierze, więc nie mają nic do stracenia. Napred Makedonija!
Kapitanowie
David Babunski, Boban Nikolov, Gjoko Zajkov
Gwiazda
David Babunski
One-to-watch
Kire Markoski
Przewidywana 114-2-3-1
Igor Aleksovski − Egzon Bejtulai, Darko Velkoski, Gjoko Zajkov, Besir Demiri − Boban Nikolov, Edis Bardi − Marjan Radeski, David Babunski, Kire Markoski, Viktor Angelov;
Eliminacje
- Islandia 3:0 Macedonia; 11.06.2015;
- Macedonia 1:0 Ukraina; 5.09.2015;
- Irlandia Płn. 1:2 Macedonia; 13.10.2015;
- Macedonia 2:2Francja; 15.11.2015;
- Macedonia 0:0 Islandia; 24.03.2016;
- Francja 1:1 Islandia; 28.03.2016;
- Ukraina 0:2 Macedonia; 27.05.2016;
- Szkocja 0:1 Macedonia; 02.09.2016;
- Macedonia 1:0 Irlandia Płn.; 06.09.2016;
- Macedonia 2:0 Szkocja; 11.10.2016;
Sukcesy
- Mistrzostwa Europy 2017: kwalifikacja;
Kadra
Zawodnik | Pozycja | Data urodzenia | Klub | Mecze/Minuty* | Gole/Asysty* | Kadra A |
---|---|---|---|---|---|---|
IGOR ALEKSOVSKI | BR | 24/02/1995 | Vardar | 9/810 | 0/0 | NIE |
DAMJAN SISKOVSKI | BR | 18/03/1995 | Rabotnicki | 1/90 | 0/0 | NIE |
FILIP ILIC | BR | 26/01/1997 | Gandzasar | 0/0 | 0/0 | NIE |
MEVLAN MURATI | PO/LO | 05/04/1994 | Shkëndija | 7/630 | 0/0 | NIE |
EGZON BEJTULAI | PO | 07/01/1994 | Shkëndija | 5/429 | 0/0 | NIE |
JOVAN POPZLATANOV | PO | 06/07/1996 | Pelister | 0/0 | 0/0 | NIE |
GJOKO ZAJKOV | ŚO | 10/02/1995 | Charleroi | 10/900 | 0/0 | TAK |
DARKO VELKOVSKI | ŚO | 21/06/1995 | Vardar | 9/781 | 0/1 | TAK |
VISAR MUSLIU | ŚO | 13/11/1994 | Renova | 5/137 | 0/0 | NIE |
BESIR DEMIRI | LO | 01/08/1994 | Vardar | 8/662 | 1/0 | TAK |
ALEKSA AMANOVIĆ | LO | 24/10/1996 | Javor-Matis | 0/0 | 0/0 | NIE |
BOBAN NIKOLOV | ŚP | 28/07/1994 | Vardar | 10/900 | 0/1 | TAK |
EDIS BARDI | ŚP/ŚOP | 02/07/1995 | Újpest | 9/808 | 2/1 | TAK |
DANIEL AVRAMOVSKI | ŚOP/ŚP | 20/02/1995 | Olimpija | 9/405 | 0/1 | TAK |
TIHOMIR KOSTADINOV | ŚOP/ŚP | 04/03/1996 | Zlate Moravce | 6/47 | 0/0 | NIE |
DAVID BABUNSKI | ŚOP | 01/03/1994 | Yokohama Marinos | 8/613 | 0/0 | TAK |
NIKOLA GJORGJEV | ŚOP | 22/08/1997 | Grasshopper | 1/6 | 0/0 | TAK |
ELIF ELMAS | ŚOP | 27/09/1999 | Rabotnicki | 1/10 | 0/0 | TAK |
MARJAN RADESKI | PN | 10/02/1995 | Shkëndija | 10/874 | 3/1 | TAK |
KIRE MARKOSKI | LN/PN | 20/02/1995 | Rabotnicki | 7/542 | 4/0 | TAK |
FILIP PIVKOVSKI | LN | 31/01/1994 | Landskrona BoIS | 6/605 | 0/1 | NIE |
VIKTOR ANGELOV | ŚN | 27/03/1994 | Újpest | 6/403 | 2/2 | TAK |
PETAR PETKOVSKI | ŚN | 03/01/1997 | Vardar | 1/23 | 0/0 | NIE |
*w eliminacjach do mistrzostw Europy 2017