Po drugiej stronie oceanu wszyscy żyją rozgrywkami Copa América. Tymczasem nasz kontynent już rozgrzewają mistrzostwa Europy. Co czeka nas podczas Euro 2016? Zapraszamy na spotkanie z kadrą narodową Irlandii Północnej.
Irlandii Północnej przypadła grupa, w której mierzyć się będzie z Polską, Ukrainą oraz Niemcami. Dla wyspiarzy to wyzwanie, które wydaje się ponad siły tej kadry. Jednak, biorąc pod uwagę fakt, że sam ich awans był już sensacją, kto wie czy nie będą w stanie napsuć krwi faworytom.
-
Ranking FIFA
25
-
Trener
Michael O’Neill
-
Kapitan
Steven Davis

Sparingi
- Irlandia Północna 1:0 Słowenia; 28.03.2016;
- Walia 1:1 Irlandia Północna; 24.03.2016;
- Irlandia Północna 3:0 Białoruś; 27.05.2016;
- Irlandia Północna 0:0 Słowacja; 4.06.2016;
Sukcesy
- Ćwierćfinał mistrzostw świata: 1958;
Przewidywana 115-3-2
Michael McGovern – Conor McLaughlin, Jonny Evans, Craig Cathcart, Gareth McAuley, Stuart Dallas – Patrick McNair, Steven Davis, Oliver Norwood – Kyle Lafferty, Jamie Ward;
Kadra
Zawodnik | Pozycja | Klub | Wartość wg TM (mln €) |
---|---|---|---|
ROY CAROLL | BR | Lindield | 0,15 |
MICHAEL McGOVERN | BR | Hamilton Academical | 0,5 |
ALAN MANNUS | BR | St. Johnstone | 0,45 |
LEE HODSON | PO | MK Dons | 0,35 |
CONOR McLAUGHLIN | PO | Fletwood Town | 0,25 |
LUKE McCULLOUGH | ŚO/PO | Doncaster Rovers | 0,25 |
CRAIG CATHCART | ŚO | Watford | 3 |
GARETH McAULEY | ŚO | West Bromwich Albion | 0,5 |
AARON HUGHES | ŚO | Melbourne City | 0,35 |
JONATHAN EVANS | ŚO/DP | West Bromwich Albion | 6 |
CHRIS BRAID | ŚO/DP | Derby County | 0,5 |
PATRICK McNAIR | ŚO/DP | Manchester United | 4,5 |
STUART DALLAS | LO | Leeds United | 1,5 |
STEVEN DAVIS | ŚP | Southampton | 5,5 |
OLIVER NORWOOD | ŚP | Reading | 2 |
CORRY EVANS | ŚP | Blackburn Rovers | 1,25 |
JAMIE WARD | LN | Nottingham Forest | 1,75 |
NIALL McGINN | LN | Aberdeen | 0,75 |
SHANE FERGUSON | LN | Milwall | 1 |
WILL GRIGG | ŚN | Wigan Athletic | 1 |
KYLE LAFFERTY | ŚN | Norwich City | 2 |
CONOR WASHINGTON | ŚN | Queens Park Rangers | 2 |
JOSH MAGENNIS | ŚN | Kilmarnock | 0,3 |
* – zawodnicy występujący w klubach hiszpańskich Primera i Segunda División.
Lider kadry
Steven Davis
Gwiazda
Steven Davis
One-to-watch
Patrick McNair
Wielcy nieobecni
Chris Brunt (West Bromwich Albion).
Mocne strony
- Doświadczona linia defensywy;
- Brak presji na turnieju;
Słabe strony
- Kontuzja jednego z liderów kadry, Chrisa Brunta;
Kiedy Michael O’Neill był kandydatem na selekcjonera reprezentacji Irlandii Północnej, jego przyjaciele doradzali mu żeby nie przyjmował tego stanowiska i spróbował szczęścia w Anglii.
SPEŁNIAJĄC MARZENIA
Jeżeli na Euro 2016 jest jakaś drużyna, która absolutnie nic nie musi, to jest nią właśnie Irlandia Północna. Nasi grupowi rywale awansowali z – umówmy się – niezbyt silnej grupy eliminacyjnej. Rumunia, Węgry, Finlandia, Wyspy Owcze oraz znajdująca się w tragicznej formie Grecja nie okazały się zaporami nie do przejścia. 21 zdobytych punktów sprawiło, że podopieczni Michaela O’Neilla zdołali wygrać grupę F i zdobyć bilety na francuski turniej. Jak to się stało? Przede wszystkim Irlandia Północna znakomicie broni. Trzon defensywy tworzą zawodnicy, którzy na co dzień bronią barw klubów z Premier League. W swojej grupie eliminacyjnej stracili zaledwie osiem bramek, co jest sukcesem nawet jeśli weźmiemy pod uwagę klasę rywali.
Craig Cathcart, Jonathan Evans, Gareth McAuley, Chris Baird czy nawet obniżający nieco średnią wiekową w kadrze, Patrick McNair mogą napsuć krwi m.in. Biało-Czerwonym. Selekcjoner zdaje sobie sprawę, że jego zespołu nie stać na żadne fajerwerki. Nie będzie nikogo oszukiwał, że mecze Irlandii Północnej będą obfitować w spektakularne akcje. Nie zamierza również podnosić średniej bramek na turnieju. Zamiast tego, drużyna Norn Iron będzie wierna żelaznej taktyce oraz poszukiwaniu szans przy stałych fragmentach gry. Po to właśnie O’Neill objął to stanowisko w lutym 2012 roku. Jak sam przyznawał, jego przyjaciele odradzali mu ten ruch, ale on wierzył, że może coś tej kadrze dać. Teraz spełnił sny irlandzkich kibiców.
Kiedy okazało się, że los przydzielił część składową Wielkiej Brytanii do naszej grupy, wydawało się, że niespecjalnie mamy na co narzekać. Są jednak co najmniej dwa powody, dla których musimy mieć się na baczności. Pierwszy to wyżej wspominana żelazna defensywa, która nie będzie przepuszczała byle czego. Drugi powód, to kompletny brak presji. Irlandia Północna swoim awansem na mistrzostwa Europy zrobiła coś ponad stan. To już nie są czasy, kiedy w 1958 roku ta drużyna potrafiła zagrać w ćwierćfinale mistrzostw świata. Niespełna dwa miliony obywateli, które żyją w Irlandii Północnej, mogły poczuć wielką dumę 8 października 2015 roku. To właśnie wtedy, na Windsor Park, podopieczni O’Neilla wygrali 3:1 z Grecją i wywalczyli upragniony awans. Fani zazwyczaj bardzo szczelnie wypełniają ten obiekt i biorą czynny udział w kreowaniu widowiska. W 2006 roku zostali oficjalnie uznani za najlepszych na kontynencie i zgarnęli Brussels International Supporters Award. Nagroda została przyznana nie tylko za znakomity doping, ale także działalność charytatywną oraz zwalczanie sekciarstwa. To ostatnie jest bardzo kontrowersyjnym em jeśli chodzi o Irlandię Północną. W 2002 z powodu gróźb śmierci z międzynarodowego futbolu wycofał się były kapitan Norn Iron, Neil Lennon. Zaraz po tym rozpoczęto bardzo szeroko rozpowszechnioną kampanię, na rzecz zwalczania sekciarstwa. Sam Lennon bardzo aktywnie się w nią włączył i wspierał wszelakie inicjatywy związane z tym tematem. Wspólnie z kibicami oraz charyzmatycznym przywódcą, federacja Irlandii Północnej osiągnęła w tym wymiarze olbrzymie sukcesy. W połączeniu z typowym dla Wysp Brytyjskich głośnym wspieraniem swoich idoli, ci kibice mogą nam dostarczyć wielu pozytywnych wrażeń na czerwcowo-lipcowym turnieju. Warto też pamiętać o tym, że jak każda część imperium, są oni bardzo przywiązani do swoich barw.
Jest jeden człowiek, o którym trzeba napisać w sposób szczególny. Aaron Hughes ma na swoim koncie równe sto występów w kadrze. Weteran nie tylko angielskich boisk został powołany na sam turniej i chociaż zapewne nie zagra w nim ani minuty, to każde zdanie wypowiedziane przez niego w szatni będzie respektowane przez wszystkich młodszych i starszych reprezentantów Green and White Army. Nawet Steven Davis, kreowany na lidera debiutantów w Euro, będzie musiał się mieć na baczności. Piłkarz Southampton powinien być bacznie obserwowany przez przeciwników. 31-latek może nie należy do piłkarzy z pierwszych stron gazet, ale jest typem zawodnika, który bardzo ceni Michael O’Neill. Nigdy nie odstawiający nogi, potrafiący dyrygować zespołem i na dodatek nieźle wyszkolony technicznie. 34 mecze w tym sezonie ligowym, w solidnym klubie z Premier League, jakim jest Southampton, muszą robić dobre wrażenie. Davis okrasił je pięcioma golami i trzema asystami. Oczywiście, że nie posiada umiejętności, jakimi czarował nas swego czasu George Best, ale swoją cegiełkę do ewentualnego sukcesu drużyny powinien dołożyć.
Kto ma odpowiadać za strzelanie goli? Kandydatów jest co najmniej dwóch. Kyle Lafferty swego czasu był uznawany przez ekspertów na Wyspach za ogromny talent. Teraz znajduje się z pewnością na zakręcie kariery. Przejście do Norwich City było strzałem w próżnię i teraz drugi najlepszy strzelec w historii Irlandii Północnej nie jest pewny nawet gry w pierwszym składzie swojego zespołu. Trzeba jednak pamiętać, że to wciąż gość, który w eliminacjach Euro siedmiokrotnie trafiał do siatki rywali. Dysponuje niezłą, jak na Irlandczyków z Północy, szybkością i jest dobrze wyszkolony technicznie. Drugim zawodnikiem, który jest godzien kilku zdań napisanych piórem wordowskim jest Will Grigg. 24-latek, broniący na co dzień barw Atletów z Wigan, zanotował 25 bramek w tym sezonie League One. Tak, to wciąż dopiero trzeci poziom rozgrywek w Anglii, ale wynik strzelecki jest bardzo dobry. W przypadku niemocy Lafferty’ego, Grigg powinien być drugi w kolejce.
Fani Irlandii Północnej z pewnością wzdychają tęskno za Chrisem Bruntem. Piłkarz West Bromwich Albion byłby pewniakiem do gry w drużynie O’Neilla. Idealnie spełniający się w roli wahadłowego pomocnika-obrońcy Brunt, musi niestety obejrzeć zmagania kolegów przed telewizorem, po tym jak zerwał więzadła w kolanie. To w zasadzie jedyny tak wielki nieobecny w kadrze.
Oliver Norwood powiedział, że nie wolno lekceważyć Irlandii Północnej, a kto to uczyni, może za to słono zapłacić. W tym zdaniu w zasadzie zawiera się wszystko, czego możemy się po nich spodziewać na tym turnieju. Niemcy, Ukraina oraz nasza reprezentacja będą musiały zagrać na sto procent, aby po meczu opuszczać stadion bogatszym o trzy punkty. White and Green Army zapewne niejednemu kibicowi Polski kojarzyła się katastrofalnym błędem Artura Boruca, z 2009 roku. Wtedy przegrywaliśmy w Belfaście w stosunku 2:3. Dziś taki sam wynik byłby wielką sensacją, ale nie dla Irlandczyków z Północy. Należy pamiętać, że dwudzieste piąte miejsce w rankingu FIFA nie może być przypadkiem, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę niektóre dziwacznie wyglądające pozycje w tymże zestawieniu. Ta reprezentacja, nawet przy trzech porażkach nie będzie mogła narzekać na malkontentów, którzy będą grzmieć w Internecie na temat ich ewentualnej klęski. Ci piłkarze już spełnili ich sny, zmienili kompletnie plany na czerwiec, a czy osiągną coś więcej? Jeśli tak, to zostanie to z pewnością przyjęte z wrodzonym dla tego kraju entuzjazmem.