Nadal nie jest pewne, gdzie Antony będzie grał po sezonie 2024/25.
Skrzydłowy został wypożyczony z Manchesteru United do Realu Betis podczas zimowego okienka transferowego. Ten ruch okazał się strzałem w dziesiątkę, bo 25-latek wrócił do optymalnej formy. W samej LaLiga zagrał w 12 spotkaniach, zdobywając trzy bramki i dorzucając dwie asysty. Jest jednym z kluczowych ogniw Betisu.
W Realu chcieliby zatrzymać Antony’ego. W umowie wypożyczenia zabrakło jednak klauzuli wykupu. Wiadomo, że Betis nie stać na transfer definitywny, lecz chcą zaproponować kolejne wypożyczenie.
Wszystko zależy teraz od Manchesteru United. Ruben Amorim początkowo nie widział Brazylijczyka w swoich planach i nie dawał mu szans.
Real Betis’ Laliga form since Antony joined:
9 wins
2 draws
2 defeatsONLY Barcelona have picked up more points over the last 13 weeks 🤩 pic.twitter.com/1BJLthlR2P
— Football on TNT Sports (@footballontnt) April 25, 2025
To choćby forma Antony’ego wpłynęła na to, że Betis znalazł się w top 5 LaLiga. I ma wielkie szanse na grę nawet w Lidze Mistrzów.
Źródło: The Telegraph