Olé Directo #229: Chyba widziałem kotecka, czyli ostatnie słowa Kanarków
Kanarki już nie zaśpiewały, nie latały wysoko. Przez cały sezon przypominały Tweety’ego. Ze zbyt małymi skrzydłami, by prawa fizyki pozwoliły im wznieść się w powietrze. Zbyt dużą głową, a za małym rozumem. Z nadmierną chęcią do bardzo niebezpiecznych zabaw z kocurami. A nie mieli przy tym tyle szczęścia, co bohater kreskówki.