Coutihno i Barcelona. Idealne małżeństwo ze styczniowego szaleństwa
Stało się to, o czym wielu mówiło już latem. Temat wracał jak bumerang niemal przy każdej absencji Philippe Coutinho w meczach Liverpoolu. Zarówno fani The Reds, jak i zwolennicy Barcelony byli już nieco zmęczeni tym tematem, ale w końcu dobrnęliśmy do szczęśliwego końca.