La Otra Liga: Osasuna – silni canterą?
Jeszcze półtora roku temu Osasuna stała nad przepaścią. Jeden silniejszy powiew wiatru i runęłaby w dół. Nie dość, że zespół musiał ratować się przed spadkiem w Segundzie, to zmagali się jednocześnie z długami, aferami czołowych działaczy czy z urzędem skarbowym. Ale gdy większość klubów skończyłoby na samym dnie, Nawarczycy mogli liczyć na swojego asa w rękawie. Tajonar. Perłę w herbowej koronie Los Rojillos.