Sewilla. Dwie opowieści, jedna pasja
Fot. Oprawa kibiców Sevilli podczas derbów z Betisem “Przybyszowi z zewnątrz trudno wytłumaczyć, na czym polega wyjątkowość derbów Sewilli. Przyjechałem tutaj z północy Hiszpanii i wielu rzeczy nie rozumiem.…
Fot. Oprawa kibiców Sevilli podczas derbów z Betisem “Przybyszowi z zewnątrz trudno wytłumaczyć, na czym polega wyjątkowość derbów Sewilli. Przyjechałem tutaj z północy Hiszpanii i wielu rzeczy nie rozumiem.…
Trwa odliczanie do Gran Derbi. Dziś również kilka słów o sezonie 20/21, zdrowiu Aduriza oraz kolejnej “przedsezonowej” kontuzji.
Zielone światło rządu dla wznowienia sezonu od 8 czerwca. Na dobry start? Gran Derbi! Dziś to główne, choćiaż nie jedyne tematy poruszone w Un Momento.
fot. Sevillafc.es Już jutro reprezentacja Polski kobiet zmierzy się z Hiszpanią w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy. Korzystając z okazji, o tęsknocie za Lublinem i Górnikiem Łęczna, życiu w…
Dziś o derbach Sewilli, niespodziewanym powołaniu dla Adamy Traoré i innych faktach z ostatnich godzin.
Barcelona po minięciu najpoważniejszych przeszkód widziała już metę i wznosiła ręce w geście triumfu. Lecz wtem wywinęła orła niemal na ostatnim płotku. I to tym, który nie należał do najwyższych.
Mieliśmy niepowtarzalną szansę przyjrzeć się El Gran Derbi z perspektywy trybuny prasowej. Wynik 3:5 i partidazo co się zowie, nie tylko na murawie.
Derby Sewilli stanęły na wysokości zadania i zadowoliły podniebienia najbardziej wymagających futbolowych smakoszy. Diego Costa z kibicami Atlético przywitał się golem i czerwoną kartką. Witaj w domu, Diego!
Barcelona to taki klub, w którym nawet gdy wszystko idzie w dobrym kierunku pojawiają się sytuacje potrafiące zburzyć cały kibicowski spokój. Co tym razem? Ponoć Xavi postanowił odejść po zakończeniu sezonu do Al-Sadd.
Już za kilka godzin rozpocznie się mecz Barcelony z Realem. Równo o 21 każdy fan Primera División i nie tylko zasiądzie przed telewizorem i będzie delektował się piłkarskim spektaklem.…
Felietony · La Liga · Podsumowania
Nieważne jak dobre były pozostałe mecze La Liga w tej kolejce, bo wszystkie i tak czapką nakryło el Clásico. Nie ma co z tym w ogóle dyskutować, a każda próba dewaluacji “derbów Hiszpanii” to porywanie się z motyką na słońce…