6. kolejka La Liga: Baśnie 400 i jednej bramki
W dziwnym świecie przyszło nam żyć. Wydaje się, że Leo Messi zrezygnował z szalonej pogoni za rekordami strzeleckimi i przerzucił się na inne zainteresowania, jak jedzenie pizzy czy rozdawanie asyst, a tymczasem kolejne snajperskie osiągnięcia po prostu nie chcą się od niego odczepić…