Carlo Ancelotti traci ważne ogniwo akurat na koniec sezonu.
Eduardo Camavinga – wszechstronny pomocnik Realu Madryt znów wypada z gry z powodu kontuzji, która może wykluczyć go z boisk na długie tygodnie. Informacja ta pojawiła się po meczu z Getafe, w którym 22-latek musiał opuścić boisko z wyraźnym grymasem bólu na twarzy.
Oficjalny komunikat nie pozostawia złudzeń
Real Madryt wydał w czwartek oświadczenie, w którym poinformował, że Camavinga doznał poważnego urazu mięśnia przywodziciela w lewej nodze. Klub zaznaczył, że uraz będzie monitorowany na bieżąco przez sztab medyczny.
Dla Camavingi to ogromny cios, szczególnie że jego nieobecność przypadnie na decydującą fazę sezonu. Hiszpańskie media szacują, że przerwa może potrwać nawet trzy miesiące, co oznacza opuszczenie końcówki kampanii ligowej oraz brak udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Parte médico de Camavinga.
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) April 24, 2025
Aktualny sezon jest dla Camavingi wyjątkowo trudny. To już czwarty raz, gdy musi pauzować z powodu kontuzji. Pomimo tego zdążył rozegrać 34 spotkania, w których dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył dwie asysty. Jego liczby mogłyby być jednak znacznie lepsze, gdyby nie problemy zdrowotne.
W rozgrywkach LaLigi zagrał zaledwie 19 razy. Od momentu transferu z Rennes w 2021 roku, Real Madryt pokładał w nim ogromne nadzieje. Za 31 milionów euro „Królewscy” pozyskali piłkarza o niezwykłym potencjale, który niestety coraz częściej trafia na listę kontuzjowanych.