Coraz realniejszy jest powrót Marca-Andre ter Stegena do gry jeszcze w tym sezonie.
Marc-Andre ter Stegen jest coraz bliżej powrotu do bramki Barcelony po poważnej kontuzji kolana.
Kibice „Dumy Katalonii” od miesięcy oczekują informacji na temat stanu zdrowia niemieckiego golkipera. Hiszpańskie media informują właśnie o potencjalnym terminie powrotu 32-letniego bramkarza do oficjalnych rozgrywek.
Ter Stegen doznał poważnej kontuzji kolana podczas wrześniowego starcia z Villarrealem w La Liga. Początkowe prognozy lekarzy były pesymistyczne – niemiecki bramkarz miał pauzować aż do końca sezonu. Jednak dzięki wyjątkowo sprawnie przebiegającej rehabilitacji, sytuacja uległa znaczącej poprawie.
Niedawno golkiper sam zadeklarował, że fizycznie jest już gotów do gry na najwyższym poziomie. To znacznie przyspieszyło spekulacje odnośnie jego możliwego powrotu do kadry Barcelony jeszcze w bieżących rozgrywkach.
Potencjalny termin powrotu – decydujące dni
Z nieoficjalnych informacji wynika, że ter Stegen może znaleźć się w składzie na finał Pucharu Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt, zaplanowany na 26 kwietnia. Decyzja o jego występie spoczywa teraz na trenerze Hansim Flicku, który stoi przed trudnym dylematem personalnym.
Mats 🔜 https://t.co/i8HlXUKoBT
— Adrià Albets (@AdriaAlbets) April 22, 2025
Od stycznia podstawowym bramkarzem Barcelony jest Wojciech Szczęsny, który od początku roku prezentuje bardzo dobrą formę, będąc pewnym punktem defensywy zespołu. Rezygnacja z Polaka w tak ważnym spotkaniu może być ryzykowna – z drugiej strony Flick wie, jak ogromnym atutem dla drużyny może być powrót ter Stegena.
W grze pozostaje także kwestia występów w Lidze Mistrzów. Jeśli Niemiec wróci do gry, klub będzie zmuszony wyrejestrować Szczęsnego z europejskich rozgrywek, co także wzbudza sporo kontrowersji.