Real Madryt zdołał odrobić straty, remisując z Atletico Madryt 1:1.
Od początkowych minut spotkanie przebiegało pod znakiem intensywnej taktyki obu drużyn. Gra pełna była przemyślanych ruchów i strategicznego rozstawienia, co początkowo skutkowało brakiem większych emocji. Sytuacja zmieniła się w 35. minucie, gdy po błędzie Aureliena Tchouameniego sędzia wskazał na jedenasty metr. Alvarez pewnym strzałem pokonał bramkarza Realu, dając prowadzenie gościom.
https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1888327208604721158?t=cDlgtPpw03dH682JVtWnpg&s=19
Zmiana strategii Realu była widoczna zaraz po wznowieniu gry. Zaledwie cztery minuty po rozpoczęciu drugiej połowy, dynamiczne wejście Rodrygo i doskonałe dośrodkowanie po ziemi pozwoliło Kylianowi Mbappe skutecznie zakończyć akcję, wyrównując stan meczu na 1:1.
⚽️ 𝐊𝐘𝐋𝐈𝐀𝐍 𝐌𝐁𝐀𝐏𝐏𝐄! ⚽️
Francuz trafia do siatki, a Real Madryt wraca do gry! 🔥
Mecz rozpoczyna się od nowa, włączcie Eleven Sports 1! 😍 #lazabawa 🇪🇸 pic.twitter.com/grk8RH75jh
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 8, 2025
Real nie zwalniał tempa, kreując kolejne szanse, co niemal skutkowało kolejnymi golami, jednak solidna postawa Jana Oblaka oraz poprzeczka ocaliły Atletico przed utratą więcej bramek.