
Wkraczamy w końcową fazę rozgrywek sezonu 2014/15, jednak na rozstrzygnięcia będziemy musieli poczekać. Ligowa czołówka solidarnie wygrywała swoje mecze, choć nie było tak gładko, jak moglibyśmy się tego spodziewać.
Hołd kolejki — Sevilla dla Pareji
Ánimo Pareja — takie hasło pojawiło się na telebimie przed meczem z Rayo. Kibice skandowali imię Argentyńczyka, który wypadł z gry na 6-7 miesięcy po tym, jak doznał kontuzji w meczu Ligi Europy z Zenitem. Gole strzelone przez Iborrę i Carrico także dedykowane były Nico. Potem było już tradycyjnie, przy linii po swojemu zachowywał się nadpobudliwy Unai Emery. Po wejściu na boisko fatalnie spisywał się natomiast Gerard Deulofeu…
Goleada kolejki — Celta vs. Real
Najciekawszym spotkaniem w tej kolejce okazało się starcie Celty z Realem, gdzie gospodarze z góry spisywani byli na porażkę. Tak się ostatecznie stało, jednak trener Eduardo Berizzo może być dumny ze swoich podopiecznych. Świetnie spisał się Nolito, a po raz kolejny na pochwały zasłużył młody Santi Mina. Natomiast dla Carlo Ancelottiego jest to sygnał ostrzegawczy. Królewscy wygrali ostatecznie 4:2, jednak pierwsza połowa w ich wykonaniu pozostawiała wiele do życzenia. Tak czy siak, kibice zgromadzeni na Estadio Balaídos byli świadkami świetnego spotkania.
Kartoniada kolejki — Espanyol vs. Barcelona
Derby Barcelony są często bardzo jednostronnym wydarzeniem, jednak tym razem w cieniu samego wyniku, pozostały kontrowersje wokół tego meczu. Mateu Lahoz pokazał dwie czerwone kartki w tym jedną Jordiemu Albie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że był to efekt dwóch żółtych kartoników pokazanych w odstępie… 10 sekund. Dobrze znających wybryki lewego obrońcy dziwić to nie powinno, nie wiemy co tak naprawdę zawodnik sędziemu powiedział, ale w przeszłości miewał już podobne sytuacje… Natomiast arbiter z Walencji postanowił przeprosić zawodników Espanyolu za niesłusznie uznaną bramkę dla Barcelony… Takie rzeczy tylko w Hiszpanii?
Duet kolejki — Negredo i de Paul
Valencia pewnie wygrała mecz z Granadą 4:0 i trudno tak naprawdę się do czegoś w wykonaniu podopiecznych Nuno przyczepić. Portugalczyka trzeba pochwalić za zmiany. Szkoleniowiec dostrzegł jak dobrze rozumieją się Rodrigo de Paul i Negredo i po raz kolejny dał im zagrać razem — w końcowych minutach. Dzięki tej dwójce Nietoperze zdobyły dwie kolejne bramki. Najpierw Argentyńczyk przejął piłkę w środku pola, dograł do Negredo, który tyłem do bramki odegrał piłkę do Feghouliego, a ten strzałem z dystansu pokonał Roberto. Kolejny gol to już tylko zasługa tych dwóch. Z lewej strony dośrodkowywał de Paul, a Rekin wyszedł idealnie w tempo, ustalając wynik spotkania na 4:0.
Wygryw kolejki — Chicharito
W jednym z poprzednich podsumowań pisaliśmy o tym, że co prawda Groszek wreszcie ma swoje pięć minut, jednak pewnie na nic to się zda, bo Benzema jest jednak na szpicy numerem jeden i nikt w Madrycie raczej na Meksykanina poważnie nie liczy. Jakże odmieniła się sytuacja w ciągu kilku tygodni. Dziś Javier Hernández jest ważną postacią ekipy Ancelottiego i wszystko wskazuje na to, że tak będzie przynajmniej do końca tego sezonu. W spotkaniu z Celtą zaliczył swój kolejny dublet w La Liga. Czyżby szybki napastnik miał zostać w Primera División na dłużej?
Pat kolejki — Real Sociedad vs. Villarreal
Choć strzałów nie brakowało, to Rulli i Asenjo nie zostali pokonani ani razu. To właśnie tych dwóch zawodników warto wyróżnić za mecz rozegrany na Anoeta. Jedyny mecz w tej kolejce, w którym nie padł ani jeden gol. Reszta niech pozostanie milczeniem.
Nonkonformista kolejki — Gaizka Garitano
Po raz kolejny baskijski szkoleniowiec znajduje się w naszym podsumowaniu. Kiedyś ze względu na sweterek tym razem jednak trudno skomentować nawet zachowanie trenera, któremu zdecydowanie grunt osuwa się pod nogami.
Sceny w Almeríi. Gaizka Garitano odpowiadał po baskijsku, lokalny dziennikarz domagał się po hiszpańsku, więc trener Eibar wyszedł z sali.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) April 26, 2015
Czego oko nie widzi…
Tym razem w oku o powalającym wietrze w Andaluzji, kibicach Malagi, hojnym Cristiano i wielu innych ciekawych zdarzeniach, które miały miejsce podczas ostatniej kolejki.